Ramoneska i ponczo w kratę

Powoli tegoroczna, złota polska jesień odchodzi do przeszłości. Późno przyszła i krótka jakaś taka była.  Długie spacery pozwoliły mi się jednak nią nacieszyć. Będę za nią tęskniła, bo listopad jest coraz bardziej ponury i szary. 
Zestaw bardzo prosty i powiedziałabym, że klasyczny. Rzadko wybieram ciemne kolory, lubię je przełamywać i rozweselać odrobiną kolorowego "szaleństwa", ale dziś jest stonowany black & white. Kurtka jedna z ulubionych, wysłużona, powycierana, niezastąpiona ( chociaż w sumie mam już na oku godziwe zastępstwo dla niej ). Szal/ ponczo bardzo ciepły, ale odwija się przy podmuchach wiatru co mnie bardzo irytuje ;) Buty typu biker - w zeszłym roku chodziłam w podobnych całą jesień i zimę aż je tak zjechałam, że potrzebne były nowe; te też noszę bardzo często, ale w sumie wolę jak w czymś lubię chodzić niż jak zalega w szafie. Spodnie celowo zostawiłam na koniec opisu - bardzo zwykłe rurki z dziurami jakich wiele widać na ulicach. W spodniach tych ostatnio poszłam do ortopedy, a on  pan w wieku średnim 45+ mówi do mnie: " spodnie się Pani podarły? - to było raczej stwierdzenie niż  pytanie, ale odpowiedziałam, że nie, na co Pan ortopeda " i zapłaciła pani za spodnie z dziurami? " na co ja z uśmiechem, że tak...pan ortopeda popatrzył na mnie jakoś tak dziwnie i pojechał po całości: " kolana nie lubią zimna, za chwilę przyleci pani do mnie i powie, że ją kolano boli "...żart to był, czy nie (?), nie wiem, jedno jest pewne - kolana rzeczywiście zimna nie lubią, więc póki co spodnie powędrowały na dno szafy, bo jeszcze mi tylko bólu kolana brakuje do kompletu ;)  




ponczo w kratę







kurtka - Liu Jo
szal/ponczo - Reserved
bluza - Paprocki i Brzozowski
spodnie - Zara
buty - Pepe Jeans

46 komentarzy:

  1. Ja za to uwielbiam black&white ! :) A Ty wyglądasz świetnie w tym zestawieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja w sumie też lubię, ale jakoś nie noszę często.

      Usuń
  2. To chyba Pani Olimpu ostatnio na swoim FB pisała, że jechała sobie autobusem i takie starsze małżeństwo zastanawiało się, czy jest biedna, czy to taka moda, bo ich dziury na jej spodniach tak zafrapowały ;P
    Ale Pani w końcu stwierdziła, że jak ma kapelusz, to nie może być biedna ;P

    Także tak - dziury w spodniach wzbudzają emocje ;P
    Ale fajne są!

    Zatem bardzo dobrze, że je masz - na wiosnę, jak się ociepli nieco będą jak znalazł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro kapelusz wyznacznikiem statusu jest, to Ty bardzo bogata jesteś w takim razie ;)

      Usuń
  3. Bardzo fajna stylizacja, nie przekombinowana, klasyka jeśli chodzi o zestaw z ramoneską. A lekarze, no cóż, mnie kiedyś ortopeda, kazał położyć się na plecach i dodał, że to te z tyłu. Nie wiedziałam, czy kpi, czy żartuje, czy cham.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziurawych spodni pełno teraz na ulicach, a ludziska i tak się dziwują. Ja noszę i zimą, ale zakładam pod spód pończoszki (i tak muszę ze względów zdrowotnych :)).
    Fajny luzacki zestaw :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten trend jest już od tylu lat, że "dziwi mnie to dziwowanie" ;)

      Usuń
  5. Zabawna historia, a Ty wyglądasz pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. This is a lovely fall outfit! I love your poncho and it really looks amazing layered over your outfit! I do love those pants too!

    Rebecca
    http://www.winnipegstyle.ca/Blog/default.cfm

    OdpowiedzUsuń
  7. To ponczo jest znakomite! :) Bardzo mi się podoba ta krata i ta kolorystyka ;) wyglądasz przepięknie :) taka słoneczna jesień na tych Twoich zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietne ponczo, nawet nie wiedzialam, ze mozna go zakladac na ramoneske, musze wyprobowac :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aaa ja też sobie przypomniałam o ramonesce i w kraciastym szalem noszę.....
    bo swietnie to razem wyglada, niezależnie od portek i kolorów szala i tychże portek

    OdpowiedzUsuń
  10. Super wyglądasz!! Ponczo i ramoneska- strzał w 10 !!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zestawienie, a otulona takim ciepłym ponczo na pewno nie boisz się jesiennych chłodów. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zestawienie, spodnie extra ale faktycznie lepiej dmuchać na zimne i zostawić je na wiosnę <3

    OdpowiedzUsuń
  13. LUbię tak właśnie i podobnie się ubieram. JU mnie też często dominuje mocny kolor ale przyjemnie jest od czasu do czasu trochę się odmienić i wyciszyć :-)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam ponczo. Może kiedyś:) ale ramoneski lubię;)

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha ;))) ale przyznam Panu ortopedzie rację! jak można płacić za spodnie z dziurami! hehehe, jestem z czasów, gdy samemu się dziury w dżinsach robiło, więc jak juz kupuję, to całe;))
    Ale zestaw fajoski! Akurat na ciepłą jesień:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniale wyglądasz - torebka i to ponczo idealnie w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio choruje na takie ponczo, ale nie mogę się zdecydować na jedno... :P Stylizacja świetna, bardzo Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie wyglądasz ;D

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ogromną fanką kolorów, szczególnie pasteli, ale bardzo lubię też zestawy złożone z czarnych elementów garderoby. Ten bardzo mi się podoba. Do gustu szczególnie przypadło mi ponczo oraz bluza :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ortopedzi bywają "zabawni" - szczególnie w Lublinie :) Ciekawa jestem u kogo byłaś :))) Zestaw świetny! Uwielbiam klasykę. Ponczo i ramoneska to stali rezydenci mojej szafy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjna stylizacja, jak ja kocham dziurawe spodnie !!! noszę cały rok, jak jest bardzo zimno wkładam pod spód ciekawe rajstopy i tez wygląda to fajnie i nie zamarzam :)
    Ortopeda to bardzo tolerancyjny i wyluzowany człowiek jak widać hihihi :P Pozdrawiamy Pana !!!
    Wyglądasz świetnie!! Poncho jest cudowne, absolutnie trafiłaś i w mój gust, jestem zachwycona !!

    Miłego poniedziałku życzę,
    Pozdrawiam !!

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz bardzo ładną figurę i świetnie wyglądasz w ramonesce:)))poncza bardzo lubię Twoje jest piękne:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię ciemne stylizacje, dlatego co by to nie było w kolorze czarnym, ciemnoszarym, od razu mi się podoba. Cóż, ortopeda z doświadczeniem wie, co mówi. Nasza moda odsłania tak wiele rzeczy, które zimna nie lubią...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i pozostawiony komentarz :) Staram się wchodzić na każdy blog komentującego. Obserwujesz? - poinformuj mnie o tym.